Ten wpis powstaje dla każdego, kto miał już do czynienia z innymi środowiskami networkingowymi i nieco się zraził. Powstał po to, abyście mogli wyraźnie zobaczyć różnice między sposobem funkcjonowania Loży Przedsiębiorców a innymi grupami.
Inspiracja do tego wpisu wzięła się z historii wielu naszych członków, którzy dołączali zachęceni rekomendacją ze strony osób będących w Loży już jakiś czas. Co ciekawe, wiele razy słyszeliśmy, że równie ważne, a czasem ważniejsze, okazywało się to, czego jako Loża NIE robimy wobec członków niż to, co robimy dla nich.
Czego zatem NIE robimy? Krótko i konkretnie.
- Nie robimy spotkań o bardzo wczesnej porze. Członkowie Loży to przedsiębiorcy, którzy mają nieco inny pomysł na spędzenie poranka niż spotkanie biznesowe w centrum miasta.
- Nie wymagamy konkretnego dress code’u na spotkaniach Loży. Uczestniczysz w nich ubrany tak jak Ci wygodnie. Co oznacza, że niektórzy są w marynarkach, niektórzy w jeansach, niektórzy w dresach. Ostatecznie nie ma to znaczenia, gdyż wychodzimy z założenia, że biznes to przede wszystkim intencja i kompetencje, jakie masz. Dlatego u nas Twój ubiór to tylko Twoja sprawa.
- Nie wymagamy od Ciebie obecności na spotkaniach oraz usprawiedliwiania nieobecności. Wychodzimy z założenia, że zostałeś przedsiębiorcą między innymi po to, by w pełni kontrolować swój czas. Loża i jej aktywności to coś w rodzaju szwedzkiego stołu. Korzystasz z tego co potrzebujesz w takim wymiarze czasowym, jaki jest dla Ciebie komfortowy.
- Nie musisz rekomendować usług i produktów innych członków Loży. Rozumiemy, że polecanie w ciemno usługi i produktów firm, z których oferty nie korzystałeś, może wydawać się ryzykowne i w sytuacji skrajnej wystawić na szwank Twoją reputację, którą konsekwentnie budujesz od lat.
- Nie musisz kupować od członków Loży. Jesteśmy zdania, że to u kogo i jak wydajesz swoje pieniądze to absolutna świętość i nie wolno nikomu niczego narzucać w tak ważnej materii życia.
- Nie musisz przyprowadzać gości na spotkania Loży. Oczywiście możesz kogoś zachęcić do przejścia naszej selekcji, ale nie narzucamy Ci żadnego obowiązku, aby to robić. Wierzymy, że jeśli będziesz zadowolony z tego jak Loża działa i jaką wartość Ci daje, to samodzielnie, z własnej inicjatywy, powiesz o Loży osobom (przedsiębiorcom), którzy pasują do kultury, atmosfery i stylu, jaki wspólnie jako Loża tworzymy.
- Nie obiecujemy, że w Loży znajdziesz nowych klientów. Tym hasłem kieruje się wiele innych grup networkingowych. Uważamy, że gdy komunikujesz się jak większość i oferujesz coś podobnego, niczym się nie wyróżniasz. Dlatego u nas twarda sprzedaż i pozyskiwanie klientów poprzez nachalne nagabywanie innych członków jest zakazane i zagrożone usunięciem z grupy, gdy ktoś wykazuje takie zachowania. Loża to miejsce dla przedsiębiorców, którzy chcą odetchnąć od wizytówek i tego, że z racji statusu materialnego co chwilę ktoś chce im coś sprzedać. W Loży stawiamy na budowanie relacji, wspólną naukę od siebie nawzajem i zaproszonych ekspertów oraz przeżywanie nowych doświadczeń. Uważamy, że to znacznie zdrowsze fundamenty tworzenia relacji biznesowych jak i prywatnych niż stawianie na piedestale transakcyjności. I co nas bardzo cieszy, taką filozofię podziela wielu przedsiębiorców z całej Polski i zza granicy, którzy zostają członkami.
- Nie musisz mieć wizytówek na spotkaniu Loży. Nie zabraniamy ich, ale praktyka minionych lat pokazuje, że zdecydowana większość naszych członków po prostu ich nie używa. Wolą dodać się nawzajem w mediach społecznościowych albo zapisać swoje numery telefonów jeśli oboje tego chcą.
- Nie możesz wysłać zastępcy na spotkanie Loży. Owszem, za każdy członkiem Loży Przedsiębiorców stoi konkretna firma, a czasem firmy. Lecz wychodzimy z założenia, że do Loży przede wszystkim przystępujesz jako człowiek. To z Tobą konkretnie inni członkowie będą budować relacje. To w Twojej obecności będą poruszać coraz bardziej delikatne tematy wraz ze wzrostem sympatii, zaufania i poczucia bezpieczeństwa. Dlatego właśnie, dbając o głębię poruszanych zagadnień i ich wagę, nie pozwalamy na to, aby członek Loży mógł być reprezentowany przez swojego „zastępcę”.
Kończąc. Taki wpis niektórych z Was może zaciekawić. Jeśli tak, zapraszamy do kontaktu. U innych może zrodzić proste pytanie: “No dobrze. Jeśli tylu spraw nie trzeba robić to… co trzeba?” Na to jest równie prosta odpowiedź: Przestrzegaj kodeksu Loży, który kondensując jego sens, jest zbiorem zasad dotyczących bycia życzliwym, pomocnym i otwartym na innych członków Loży oraz nową wiedzę, doświadczenia i perspektywy. Czyli, innymi słowy, traktuj innych tak, jak samemu chciałbyś być traktowanym.
Jeśli powyższe z Tobą rezonuje, to zapraszamy do wypełnienia formularza zgłoszeniowego, który jest pierwszym krokiem etapu selekcji do Loży. Gdy ją przejdziesz, zobaczymy się na jednym z naszych spotkań. Dziękuję za czas, który poświęciłeś na ten wpis i wierzę, że do zobaczenia.